Na lotnisku John Wayne w Kalifornii planuje się wprowadzenie zmian w taktyce startowania samolotów. Jeśli metoda ta się sprawdzi, podobne zmiany być może zostaną wprowadzone także na innych lotniskach w Stanach Zjednoczonych.
Już teraz podróżni odlatujący z kalifornijskiego portu lotniczego John Wayne doświadczają gwałtownego wznoszenia się podczas startu samolotu. Obecnie, wrażenie to jeszcze się spotęguje po wprowadzeniu nowego zarządzenia, które ma na celu zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza.
Do tej pory samoloty startujące z lotniska John Wayne tuż po wzbiciu się w powietrze musiały wziąć ostry zakręt, natomiast aktualnie będą one zmuszone także zawrócić przelatując nad Newport Beach, nie zaś nad terenem zabudowanym, jak wcześniej.
Jeśli nowe zmiany się sprawdzą, zarząd lotniska ustanowi je obowiązkowymi normami dla tego portu lotniczego. Być może zostaną one także wprowadzone na innych amerykańskich lotniskach, aby zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza.
