Na lotnisku Manchester zostanie zbudowany pomnik upamiętniający ofiary katastrofy lotniczej z 1985 roku.
W katastrofie lotniczej, która miała miejsce trzydzieści lat temu – 22 sierpnia 1985, zginęło 53 pasażerów i 2 członków załogi British Airtours. Przyczyną tragedii było zapalenie się silnika na trasie Manchester – Korfu.
W sobotę 22 sierpnia przedstawiciele British Airways przeprosili wszystkich tych, którzy stracili w katastrofie swoich bliskich. Z okazji 30 rocznicy tragedii na lotnisku Manchester odbyła się uroczystość upamiętniająca ofiary.
W pobliżu Terminalu I zostało posadzone drzewo pamięci. Krewni ofiar poprosili jednak o gest bardziej znaczący i widoczny.
Ken O’Toole, dyrektor zarządzający portem lotniczym, powiedział: „Jesteśmy gotowi do zaprojektowania i instalacji nowego pomnika, upamiętniającego tych, którzy stracili życie.”
Zarząd lotniska potwierdza, że w projektowaniu miejsca pamięci brali udział ocaleni pasażerowie oraz krewni ofiar. „Uważamy, że bardzo ważna jest współpraca z rodzinami ofiar oraz tymi, którzy przeżyli, by zapewnić ich, że nie zostali zapomniani” – mówi Ken O’Toole.
Śmiertelny pożar na pokładzie British Airtours 737 przyczynił się do wprowadzenia wielu nowych środków bezpieczeństwa.
Dochodzenie wykazało, że do tragedii przyczynił się ciąg przeszkód, które uniemożliwiły pasażerom wydostanie się z płonącego samolotu.
