Lotnisko Canberra w Australii planuje zbudować w Majura farmę solarną o powierzchni 13 hektarów.
Nie tylko pomysł ten jest kwestionowany ze względów bezpieczeństwa, ale też potencjalnie mógłby zaburzyć propozycję zbudowania szybkiego tunelu dla pociągów.
„Byłoby to tuż pod drogą startową”, mówi dyrektor lotniska, Stephen Byron, który obawia się, że farma będzie odbijać światło i oślepiać pilotów za sterami samolotów podchodzących do lądowania.
„Ta farma solarna miałaby mieć około 800 metrów długości, więc jest to dość obszerny teren, a piloci byliby narażeni na oślepienie światłem pochodzącym z farmy przez dosyć długi czas, podczas zbliżania się do pasu startowego.”
Jednocześnie, rzecznik projektu farmy, Angus Gemmell, twierdzi, że według Rady Bezpieczeństwa Lotnictwa Cywilnego samoloty nie są narażone na żadne niebezpieczeństwo. Dodaje, że system solarny został zaprojektowany tak, aby absorbować światło, a nie je odbijać. Ponadto, jak wyjaśnia Gemmell, podobne farmy solarne zostały sprawdzają się na innych lotniskach w Stanach Zjednoczonych i w Europie.
