Hiszpańskie miasto Murcja zainwestowało ponad 200 milionów euro w lotnisko Cavera, które otwarte jest już od roku, a nie wystartował z niego jeszcze żaden samolot.
Międzynarodowy Port Lotniczy Regionu Murcja (Aeropuerto Internacional de la Región de Murcia) został ukończone już ponad roku temu i od tamtej pory świeci pustkami. Budynek terminalu jest niezwykle interesujący z punktu widzenia architektonicznego – jego fasada składa się z szarych płytek wykonanych ze stali nierdzewnej. Terminal tego lotniska został odznaczony nagrodą za projekt.
Na lotnisko jednak nie można się dostać – w oddali widać nieczynną wieżę kontrolną, pusty pas startowy i parking bez samochodów. Nie odbył się tutaj żaden komercyjny lot, mimo że lotnisko jest już otwarte od ponad roku, a miasto Murcja przeznaczyło a jego budowę 266 milionów euro.
Port lotniczy Corvera dołączył do listy hiszpańskich lotnisk bez samolotów – znajdują się na niej także między innymi Castellón, Ciudad Real, Huesca.
Prywatne lotnisko Corvera miało być częścią planu rozwoju nadmorskiego regionu Murcja, z mnóstwem miejscowości wypoczynkowych i pól golfowych. Projekt ten zakładał przyciągniecie brytyjskich turystów. Port lotniczy został wybudowany, pomimo iż 75 kilometrów od Murcji znajduje się lotnisko Alicante, a ponadto Murcja częściowo korzysta z niedaleko położonej wojskowej bazy lotniczej San Javier.