Ruch na kanadyjskim Międzynarodowym Porcie Lotniczym Pearson został sparaliżowany przez obfite opady śniegu i burze śnieżne. Dziesiątki lotów zostały odwołane.

Niekorzystna aura z obfitymi opadami śniegu sparaliżowała najpierw zachodnią część Stanów Zjednoczonych po raz drugi w przeciągu siedmiu dni, a następnie przeniosła się lekko w kierunku wschodnim w okolice południowego Ontario.

W środę przed południem na międzynarodowym lotnisku Pearson odwołano ponad 106 lotów, a oprócz tego tabela lotów zapowiadała kolejnych 80 odwołań na tym porcie lotniczym. Co więcej, również Port Lotniczy Ottawa zmuszony został do odwołania około dwunastu lotów, natomiast na lotnisku Bill Bishop kilka lotów zostało opóźnionych oraz trzy zostały odwołane.

Większość odwołanych lotów dotyczy połączeń z miastami Stanów Zjednoczonych, które podobnie jak Kanada zmagają się z szalejącą zimą oraz śniegiem, który sparaliżował nie tylko lotniska, ale też drogi, a także spowodował już trzy śmiertelne wypadki.

Stolica Kanady doświadczyła obfitych opadów deszczu i śniegu we wtorkową noc, a także w środę rano.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj